Polecany post

Drop shot - opis metody.

Mimo, że pisałem już na swoim blogu wędkarskim sporo odnośnie metody drop shot, to dalej dostaję o nią sporo zapytań. Z uwagi, że za oknami ...

piątek, 5 stycznia 2018

Pierwsze okonie 2018 z ES70LF2.

Z uwagi na to, że zima nie "rozpieszcza", postanowiłem rozpocząć nowy rok ze spinningiem nad Motławą. Nie rozpieszcza pod względem braku mrozu i co za tym idzie łowienia podlodowego, na które bardzo liczyłem.





Coś się działo i złapałem z dziesięć okonków, gdzie nadłuższy miał 30 cm. Jednym z prezentów pod choinkę, były nowa wędka st.croix, a dokładniej elitka 8lb, insygnowana ES70LF2. Jest to moja druga okoniowa elitka, gdyż posiadam jej starszą wersje. Nowa oprócz, że nie jest jednoskładem, wydaję się być zauważalnie szybszym, bardziej szczytowym kijkiem. No i jest lepiej uzbrojona, bo w modne teraz tytanowe przelotki torzite. To połączenie bardziej skłania ją w stronę narzędzia do prezentacji przynęt gumowych, ale na twarde przynęty w wakacje nie omieszkam nią połowić. Przez swój bardziej "sandaczowy charakter" dysponujemy też odrobinę wyższym ciężarem wyrzutowym od poprzedniczki. Mimo wszystko naprawdę wydaję się dobrze trzymać rybkki i żaden okoń mi wczoraj nie spadł. Za to połączenie szybkości i potem ładnej progresji najbardziej cenie te blanki. Nie ukrywam, że to moja ulubiona marka, nie licząc skrajnych UL do dłubaniny.





 W niedziele, mam cichy plan zapolowania na płotki na feeder. Kupiłem już do tej wyprawy trochę towaru i już decyzji zmienić nie mogę, chociaż w głowie jakoś tak okonie się upominają, bo jak wiadomo jest na nie dobry okres. No, ale chyba czasem trzeba przewietrzyć głowę czymś innym. Jak coś fajniejszego się uwiesi, pewnie na swoim blogu wędkarskim opiszę rozpoczęcie sezonu, ale tym razem to feederowe.

Serdeczności,
B.

7 komentarzy:

  1. U mnie remont powichurowy trwa w najlepsze ,nawet dziś ekipa jest. Pojechałoby się kija zamoczyć....... Mrozy idą, ale krótko i za słabe na coś poważniejszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, no to musisz przyjacielu sobie postawić jakieś cele, poza "podlodowe". Spinning, czy też biała ryba ;) Ryby to jednak ryby ;)

      Usuń
  2. Ja mam zamiar w tym roku zacząć przygodę z wędkowaniem. Zaczynam od sprzętu w rozsądnej cenie, mam nadzieje, że mi się powiedzie. Okoń pyszna rybka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupowanie drogiego sprzętu na początku przygody jest bezsensu. Sam, łowię już ryby kilkanaście lat, a przyznam się bez bicia, że w większości przypadków drogie zabawki to snobizm. Nie pomaga to w łowieniu ryb często w niczym. Sam sobie pluję w brodę, bo wędkami za 2-3 stówki można równie fajnie połowić. Ale z drugiej strony, jak człowiek ma pasję to w nią inwestuje ; )

      Usuń
  3. Bartas, przesyłka w drodze, jeżeli PP nie nawali, jutro będą u ciebie. Jeżeli hak ukręcisz lub wyrwiesz teraz, to nalutuję tobie mormych na najdelikatniejszych hakach muchowych, tam nie ma możliwości by hak nawalił. Mam takie gamaki muchowe, bardzo cienki drut, jak to gamaki są superostre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję serdecznie. W środę się przejadę. Zobaczymy. Z tego co wiem, już tam coś próbują. Szkoda tylko, że miejscowi walą w łeb wszystko co pływa - dziwne pisać, ale może jak lód będzie kiepski to więcej rybek się uchowa... No i znając życie ekipa dużo dziur wywierci obok siebie, co też za dobrze nie wpływa na bezpieczeństwo. Za dobrze nieprzygotowany nie jestem, ale jak w tym roku będzie lipa to będzie dobrze na przyszły rok ; ) PS. Ja się też czymś ciekawym odwdzięczę ; )

      Usuń
  4. Byłeś? Złowiłeś? Przesyłka dotarła?

    OdpowiedzUsuń