Polecany post

Drop shot - opis metody.

Mimo, że pisałem już na swoim blogu wędkarskim sporo odnośnie metody drop shot, to dalej dostaję o nią sporo zapytań. Z uwagi, że za oknami ...

wtorek, 24 marca 2015

Przyłowy

Dzisiaj pełny nadziei udałem się na ostatnio odwiedzaną przeze mnie piaszczystą plaże. Niestety śledzona przeze mnie prognoza pogody nie sprawdziła się, a po wyjściu z lasu neptun powitał mnie dość dużymi falami i wiatrem w twarz.

Drugą nie miła niespodzianką były siaty rybackie stojące jakieś 100-150 metrów od brzego na całej długości interesującej mnie plaży. Mimo przeciwności losu nie poddawałem się. Niestety nie doczekałem się brania troci, ale udało mi się złowić zegarkową flądre która nie wiedzieć czemu zaatakwała moją błystkę w akcie desperacji.

Fajnie się popołudniu pomoczyć w Bałtyku.
Serdecznie polecam !






3 komentarze:

  1. Jakby nie wędka to pomyślałbym, że to jakiś separatysta ! :)))
    .......... ale rybę to trachnełeś OGROMNĄ !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hamulec się aż Panie zagotował ; )

    OdpowiedzUsuń